Makijaż jest nieodmienną częścią mojego życia, dlatego tak chętnie i często sięgam po nowości kosmetyczne do jego wykonania. W dzisiejszym poście oprócz kolejnej makijażowej propozycji, zrecenzowałam również 4 nowe, po raz pierwszy używane przeze mnie kosmetyki. Serdecznie zapraszam do czytania!
Ci, którzy uważnie śledzą mojego bloga wiedzą, że należę do grupy ludzi o bardzo jasnej karnacji. Stąd też korzystam z samoopalaczy, dzięki którym moja skóra jest opalona. W związku z powyższym latem potrzebuję nowego, ciemnego podkładu. W tym roku mój wybór padł na intensywnie matujący fluid Perfect Matt marki Lirene w dwóch odcieniach - nr 402, który możecie zobaczyć na zdjęciach oraz nr 403 – nieco ciemniejszy.
Podkład ma żółtawy odcień oraz dość rzadką konsystencję, a co za tym idzie – nie ukryje bardziej widocznych niedoskonałości na naszej twarzy. Pamiętajmy jednak, że jest to fluid o zupełnie innym działaniu - matujący. I faktycznie takie wykończenie pozostawia, przy czym bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy. Podczas testowania zauważyłam, że moja skóra pozostaje prawie całkowicie matowa przez około 3 godziny. Później nadmiar sebum staje się widoczny na policzkach i nosie, lecz nie błyszczę się jak bombka. Muszę przyznać, że jak na moją problematyczną cerę, jest to naprawdę dobry wynik. Ponadto podkład jest trwały, nie ściera się zbyt szybko oraz nie tworzy efektu maski.
Kosmetyk ma szklany, ciężki flakonik, co zapewne niektórym z Was może przeszkadzać. Jest to jednak ogólnie przyjęte przez wielu producentów opakowanie, niestanowiące żadnego mankamentu. Polecam!
Przejdźmy do makijażu oczu. W dzisiejszej propozycji po raz pierwszy wykorzystałam paletkę, która leżała gdzieś głęboko schowana w mojej prowizorycznej toaletce. Mowa o Beach & Surf marki Makeup Revolution.
Cienie mają dobrą pigmentacje oraz piękne perłowe kolory. Zaskoczyła mnie również ich trwałość - na powiece utrzymują się cały dzień. Jedynym mankamentem, który jednak można pominąć jest fakt, że niektóre cienie aplikowane na pędzelek tworzą grudki. Stąd też polecam nakładanie ich palcami, co pozwoli uzyskać efekt jednolitej tafli. Polecam!
Na koniec kosmetyki uwielbianej przeze mnie marki Kat Von D - konturówka Everlasting Sexer oraz szminka Lolita.
Konturówka ma piękny, intensywny, różowy kolor. Bardzo szybko i przyjemnie się aplikuje, a po jej użyciu usta są dokładnie podkreślone. Ponadto jest bardzo trwała, co akurat w przypadku marki Kat Von D nie jest wielkim zaskoczeniem. Polecam!
Szminka natomiast ma przepiękny soczysty kolor, który znam z posiadanej matowej pomadki. Jej aplikacja przebiega sprawnie i szybko, a usta po pomalowaniu są pełne i wyraźnie podkreślone. Ponadto szminka odznacza się trwałością, jak większość produktów tej marki. Polecam!
Do pozostałej części makijażu wykorzystałam:
- cienie z palety MIYO
- brwi wystylizowałam cieniem z palety Sephora Geometricolor oraz podkreśliłam Gimme Brow nr. 3 marki Benefit
- konturowanie twarzy wykonałam paletą marki Kat Von D
- eyeliner marki SinSkin
- maskara marki Eyeko
- rozświetlacz marki SinSkin
Produkty marki kat Von D dostępne są w sieci perfumerii Sephora, a fluidy Lirene i kosmetyki Makeup Revolution znajdziecie w dobrych drogeriach stacjonarnych i internetowych.
Wspaniały wpis, widać od razu że makijaż to twoja pasja i muszę Ci powiedzieć, że ślicznie wyglądasz w tym make upie! :) Przepiękne połączenie, inspirujące :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Dziękuję bardzo za tak miłe słowa! :)
UsuńPozdrawiam
Sliczny makijaz wykonany tymi kosmetykami !
OdpowiedzUsuńpaletka z Revolution cudowna! :) poluję na podobną :)
OdpowiedzUsuńPS. śliczny make up :)
pozdrawiam
mojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Dziękuję! :)
UsuńMakijaż rewelacyjny ;) Ostatnio uwielbiam łączenie ciepłych i chłodnych odcieni ;) W szczególności rudych brązów, różów, fioletów i niebieskości ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie! <3
UsuńŚliczny makijaż ;) zakochałam się. Podkłady z Lirene osobiście polecam. Używam ich już dwa lata i na zmianę produktu się nie zanosi. ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię również podkłady Revlonu :)
UsuńŚliczne oko, fantastyczny makijaż, ale nie połączyłabym go z tak ostrymi ustami
OdpowiedzUsuńDziękuję. Usta chyba nie są aż tak mocne? :)
UsuńPozdrawiam
Genialna jest ta paletka! A makijaż idealny na jakieś wieczorne wyjście! :)
OdpowiedzUsuńMakijaż przepiękny! Paletka ma bardzo ładne kolorki :) Strasznie mi się podoba 😊 Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńWarto w nią zainwestować :)
UsuńNie znam tych produktów. Świetny makijaż oka 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńSuper kolor ma ta pomadka. Zapraszam na moja stronę. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż tak jak i sam makijaż;*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż oka! Ja też folie od MuR nakładam palcami :)
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić co mają ciekawego :)
UsuńSuper makijaż :) zazdroszczę talentu!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa! <3
UsuńTen podkład z Lirene mnie ciekawi. Moja mama ma podkład z tej firmy, ale mnie jeszcze nigdy nie zaciekawił. Makijaż cudowny! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPowiem ci, że te cienie robią wrażenie. A twój makijaż to petarda ! ☺
OdpowiedzUsuńSuper wpis, pozdrawiam ♥
Dziękuję! <3
UsuńMiałam próbkę podkładu był całkiem fajny , cienie piękne ,fajny makijaż
OdpowiedzUsuń