Jesienna promocja -55% w Rossmannie - co warto kupić?

Promocja -55% w Rossmannie w zasadzie już się rozpoczęła, lecz przedpremierowo korzystać mogą z niej jedynie aktywni uczestnicy Klubu Rossmann. Ja niestety jeszcze nie należę do tego grona, ale mam sporo czasu, żeby to nadrobić przy kolejnych wyprzedażach. Jeśli jesteście ciekawi jakie według mnie kosmetyki są warte uwagi, to serdecznie zapraszam do lektury!

Moja lista zakupów jest dość długa i poza kosmetykami, które lubię, mam w planach sięgnąć też po nowości w mojej kosmetyczne. Dzisiaj podzielę się z Wami moimi sprawdzonymi „must have”.

Camuflage z Wibo. Obecnie jest to mój ulubiony kamuflaż: zakrywa większość niedoskonałości przy czym nie jest zbyt tłusty, a to wszystko za niecałe 10zł! 

Pomada do brwi marki Wibo. To ponoć zamiennik pomady Anastasi Beverly Hills (jeszcze nie miałam okazji używać). Produkt jest dobrze napigmentowany, dzięki czemu stylizacja brwi zajmuje chwilę. 

Camuflage Liquid marki Lovly, to z kolei zamiennik znanych korektorów marki Tape. W moim przypadku korektor świetnie ukrywa wszelkie oznaki zmęczenia i niedoskonałości.

Baza redukująca zaczerwienienia marki Lovly, to stanowczo mój must have! Zmniejsza zaczerwienienia aż o połowę!

Podkład marki Revlon. Jeden z lepszych podkładów jaki używałam. Świetnie kryje, ma szeroką gamę kolorystyczną i do tego nie utlenia się.

Paletka cieni marki Wibo, którą powinniście już znać z mojego bloga, gdyż jej recenzja pojawiła się na nim kilka miesięcy temu.

Kredka i eyeliner marki SinSkin. Są to produkty z wyższej półki, więc tym bardziej warto po nie sięgnąć, gdy trwa promocja. Oba są dobrze napigmentowane i trwałe.

Na koniec pomadki, również marki SinSkin. Szeroka gama kolorystyczna, wysoka jakość oraz trwałość dodatkowo zachęcają do zakupu. 

A Wy, macie swoje must have z Rossmanna? 

Pozdrawiam