GloryHaul - ulubieńcy października

Obserwując, komentując i uczestnicząc w życiu blogosfery, zauważyłam że wielu z Was lubi znany i popularny cykl wpisów – ulubieńcy miesiąca. W związku z powyższym, postanowiłam dołączyć do grona recenzentów typujących m.in. produkty, miejsca, filmy i seriale, książki, muzykę, aplikacje, które w danym miesiącu uważam za najlepsze i skradły moją sympatię. Od teraz możecie spodziewać się wpisu podsumowującego każdy mijający miesiąc, a w nim moich ulubieńców. 

Zacznijmy od października i najciekawszych moim zdaniem produktów i pozycji kulturalnych poprzedniego miesiąca.

1. Ulubione kosmetyki

Peeling do ciała – Vianek

Świetnie złuszczający zrogowaciały naskórek, wygładzający i nawilżający „niebieski wianek”, czyli peeling kojąco-wygładzający z mielonymi pestkami jeżyny, którego pełna recenzja już niebawem pojawi się na moim blogu.

Olejek do ciała – Wallness&Beauty

Wygładzający i nawilżający olejek do ciała o niesamowitym zapachu, który uwodzi mnie po każdej aplikacji. Niewątpliwie jego działanie również w najbliższym czasie zrecenzuję na blogu.

Szminka Nars – recenzję październikowej ulubienicy moich ust znajdziecie tutaj

Podkład LilyLolo – na długo pozostanie wśród moich faworytów, a jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, zapraszam do przeczytania recenzji, którą znajdziecie tutaj 

Puder LilyLolo – chyba nie mogło być inaczej po tak dobrej recenzji do przeczytania, której zachęcam tutaj

1. Ulubiona muzyka

Październikowe muzyczne popołudnia i wieczory niewątpliwie należały do:

Carla's Dreams - Sub Pielea Mea (Midi Culture Remix)

Przesłuchaj

Alex & Sierra - Say My Name (Destiny's Child Cover)

Przesłuchaj

Agnieszka Chylińska - Królowa Łez [Official Music Video]

Przesłuchaj

Virgin - Niebezpieczna kobieta (Official Video)

Przesłuchaj

2. Ulubiony film 

„Drogówka” – hit kinowy, który ja miałam okazję obejrzeć po raz pierwszy dopiero, kiedy pokazano go w telewizji. 

Historia policjantów z jednego z warszawskich komisariatów, których łączy nie tylko praca, ale także lojalność zawodowa, życie prywatne, przyjaźń i wspólne, niekoniecznie legalne interesy. Jednakże wszystkie powiązania wystawione zostają na próbę w obliczu morderstwa na jednym z nich i niespodziewanego uwikłania w układy, trawiące nasz kraj od środka w każdej dziedzinie życia politycznego, społecznego i gospodarczego.

Niezwykle poruszający, naturalistyczny, a wręcz przerażający film, którego zakończenie wprawiło mnie w osłupienie. Trudne, mocne i zmuszające do myślenia kino, niestety nie dla wszystkich. Ja jednak polecam „Drogówkę” i jej reżysera Wojtka Smarzowskiego, którego filmy są prawdziwe, świetnie zrealizowane, pełne gwiazdorskiej obsady. 

3. Ulubiony serial 

Pamiętniki wampirów

Fabuła serialu rozpoczyna się w cztery miesiące po tragicznym wypadku samochodowym, w którym giną rodzice 17-letniej Eleny Gilbert (Nina Dobrev) i jej 15-letniego brata Jeremy’ego (Steven R. McQueen). Rodzeństwo próbują poradzić sobie ze smutkiem po stracie najbliższych i iść naprzód przez życie. Akurat rozpoczyna się nowy rok szkolny. Elena i jej przyjaciele zafascynowani są nowym przystojnym i tajemniczym uczniem - Stefanem Salvatore (Paul Wesley). Stefan i Elena natychmiast zwracają na siebie uwagę, ale dziewczyna nie ma pojęcia, że chłopak jest wampirem, starającym się żyć spokojnie wśród ludzi. Jego brat Damon (Ian Somenhalder) jest uosobieniem przemocy i brutalności, dlatego dwaj bracia szybko rozpoczynają wojnę o duszę Eleny i jej przyjaciół, rodziny i mieszkańców małego miasteczka Mystic Falls w stanie Virginia.

Ten znany na całym świecie serial fantasy, ujął mnie nie tylko swoją ciekawą, trzymająca w napięciu i rozbudowaną w wątki rodzinne fabułą, ale także świetnymi rolami i dobrymi efektami specjalnymi. Jest to chyba jedyny serial, który oglądam w całości, nie pomijając żadnego z odcinków. 

4. Ulubiona książka

„Skazani na ból” Agnieszka Lignas-Łoniewska

"Będąc ze mną jesteś skazana na ból. Na cierpienie. I na niebezpieczeństwo."

Dwudziestoletni Aleks jest skinheadem. Chłopak ma swoje bractwo oraz ideały, w które wierzy. Amelia ma zaledwie szesnaście lat, ale jej przeszłość skrywa tragedię. Aleksa i Amelię dzieli wszystko - pochodzenie, poglądy, przeszłość. Nigdy nie powinni się spotkać. Jednak ich drogi przecinają się w dramatycznych okolicznościach. Amelia i Aleks zakochują się w sobie. To zmienia wszystko...

Historia "Skazanych na ból" po prostu ścina z nóg. To wciągająca bez reszty opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości i o miłości silniejszej niż uprzedzenia.W pełni zgadzam się z przytoczonym przez wydawcę opisem i choć oczywiście nie zdradzę Wam zakończenia, to uwierzcie mi, że nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli żeby było. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam nieoczywiste zakończenia, tym bardziej wobec niezwykle mocnej i wciągającej fabuły, która w „Skazanych na ból” wielokrotnie zaskakuje. Polecam!

Pozdrawiam