GloryHaul: GloryHaul poleca - recenzja kosmetyków marki Smart Girls Get More

GloryHaul poleca - recenzja kosmetyków marki Smart Girls Get More

W mojej kolejnej już recenzji kosmetyków wzięłam pod lupę markę Smart Girls Get More i jak zawsze serdecznie zapraszam Was do jej przeczytania.

Na początek kilka słów o marce:

Smart Girls Get More stworzyły 3 przyjaciółki z Polski i Chorwacji, które po latach pracy dla międzynarodowych firm kosmetycznych postanowiły stworzyć własny biznes. Ich podstawową ideą było opracowanie dobrych jakościowo kosmetyków kolorowych na każdą kieszeń. Co ważne, wszystkie produkty Smart Girls Get More, produkowane są w Polsce.

W testowanym przeze mnie zestawie znajdują się: pomadka, dwie konturówki do ust, eyeliner, cienie do powiek, kredka do oczu, bronzer i highlighter.

Najwyższy czas przejść do recenzji.

- Pomadka Long Lasting Love:

Przede wszystkim zobaczmy, co obiecuje nam producent:

„Długo utrzymująca się pomadka o kremowej formule. Nadaje ustom głęboki kolor o półmatowym wykończeniu. Daje poczucie komfortu, usta zyskują pełne pokrycie kolorem, stają się pełniejsze i gładkie.”

Posiadana przeze mnie pomadka w odcieniu First Date (nr. 03), przede wszystkim urzekła mnie swoim kolorem. Ma piękny piernikowy zapach i nie smakuje jak większość produktów w podobnej cenie. Dzięki pełnemu kryciu, aplikacja pomadki jest prosta i szybka, a moje usta są pełne i gładkie, tak jak obiecuje producent. Jej kremowa konsystencja pozostawia uczucie nawilżenia, a półmatowe wykończenie rzeczywiście jest niezwykle efektowne. Niestety pomadka nie jest zbytnio trwała i nie zostało jej wiele po spożywanym posiłku, a podczas picia pozostawia wyraźny ślad na naczyniu.

Podsumowując – produkt świetnie sprawdzi się u kobiet ceniących przystępną cenę, dobre nawilżenie i efekt uwydatnionych ust.

- Automatyczna konturówka Long Lasting Effect:

Spójrzmy, co oferuje nam producent:

„Wyjątkowo delikatna, a zarazem długotrwała kredka do ust long lasting effect, zaopatrzona w mechanizm wykręcania, bardzo łatwo się aplikuje, a kremowa konsystencja zapewnia Twoim ustom mocny kolor i doskonałe krycie. Produkt został wyposażony w temperówkę (umieszczona w kolorowej końcówce) i jest dostępny w 6 wariantach kolorystycznych.”

Automatyczna kredka do ust w odcieniu Iridescent Berry (nr. 102), znajdująca się w testowanym zestawie, idealnie komponuję się z posiadana przeze mnie pomadką. Dzięki dobrej pigmentacji produkt bardzo łatwo, a zarazem przyjemnie się aplikuję i ma naprawdę dobre krycie. Świetnie też sprawdzi się na całych ustach, jako pomadka. Znajdująca się w kolorowej końcówce temperówka jest bardzo przydatna (co ciekawe nie posiada ostrza i jest plastikowa), a sposób w jaki została osadzona, oceniam za bardzo skuteczne i ciekawe rozwiązanie, z którym dotychczas się nie spotkałam. Niestety, tak jak w przypadku pomadki, konturówka nie jest zbytnio trwała.

Podsumowując – produkt świetnie sprawdzi się u kobiet ceniących przystępną cenę, dobre krycie i praktyczne rozwiązania.

- konturówka do ust:

Kilka słów od producenta:

„Miękka, wydajna, długo utrzymująca się na ustach konturówka, idealnie podkreśla kontur i nadaje im pełny kształt.”

Testowana przeze mnie konturówka w odcieniu Pink Rose (nr. 04) ma równie piękny kolor, co pozostałe produkty marki Smart Girls Get More. Pomimo swojej miękkości, bardzo szybko aplikuję na usta i świetnie sprawdzi się na ich całej powierzchni, dzięki dobremu kryciu. Ponadto świetnie wypełnia usta, ale niestety również nie jest trwała i nie przetrwa podczas picia lub jedzenia.

Konturówkę polecam wszystkim kobietom ceniącym atrakcyjną cenę, praktyczność, wygodę i efekt uwydatnionych ust.

- automatyczna kredka do oczu Long Lasting Effect:

Standardowo spójrzmy na obietnice producenta:

„Automatyczna kredka do oczu o aksamitnej konsystencji, łatwo się aplikuje i utrzymuje przez długi czas. Kredka jest odporna na działanie wody, łez i czynników atmosferycznych. Produkt został wyposażony w temperówkę (umieszczona w kolorowej końcówce) i jest dostępny w 8 wariantach kolorystycznych.”

Kredki, które posiadam w odcieniu Silver Moon i Turquoise (nr. 105 i 107), łatwo się aplikują, co mile mnie zaskoczyło. Oba kolory świetnie prezentują się przy różnego rodzaju makijażach. Tu również znajdująca się w końcówce temperówka, okazała się naprawdę przydatnym i wygodnym rozwiązaniem. Co ważne, sprawdzają się obietnice producenta, gdyż produkt jest stosunkowo dość trwały i wodoodporny.

Kredkę polecam każdej kobiecie ceniącej przystępną cenę, łatwość aplikacji i praktyczne rozwiązania.

- eyeliner z filcowym zakończeniem

Tym razem producent w swoim opisie nie zawarł żadnych istotnych cech produktu, dlatego przejdziemy od razu do mojej własnej opinii.

Wykonanie cieńszej lub grubszej kreski testowanym przeze mnie czarnym eyelinerem, jest dużo prostsze i szybsze, niż innymi produktami, których używam, co pozwala przypuszczać, że jest to zasługą filcowego zakończenia. Eyeliner jest dość trwały i nie rozmazuje się, a można go zmyć wodą z mydłem.

Podsumowując - polecam go każdej kobiecie ceniącej atrakcyjną cenę oraz łatwość wykonania kreski i np. jaskółki.

- Potrójne cienie do oczu:

Kilka słów od producenta:

„Paletka świetnie uzupełniających się kolorów na dzień i wieczór. Trwałe, lekko perłowe kolory pozwalają na uzyskanie perfekcyjnego makijażu oka. Nie osypują się i pozostają na miejscu przez cały dzień.”

Testowana przeze mnie potrójna paletka perłowych cieni nr. 301, ma bardzo ładne kolory w odcieniu nude. Dzięki dobrej pigmentacji, ich aplikacja jest bardzo prosta i nie wymaga dużo czasu. Dodatkowo cienie posiadają dużą ilość perłowych drobinek, co sprawia, że pięknie połyskują. Zgodnie z opisem producenta nie osypują się i pozostają na miejscu, co jest ich bardzo dużą zaletą. Produkt można zmyć wodą i mydłem.

Podsumowują - cienie świetnie sprawdzą się u kobiet ceniących atrakcyjną cenę, dobrą pigmentację, wyrazistą perłowość i odcienie nude.

- rozświetlacz - highlighter:

Standardowo zacznijmy od opisu producenta:

„Puder sypki rozświetlający. Jest to puder rozświetlacz - highlighter, który tworzy na twarzy efekt tafli. W doskonały sposób podkreśla kości policzkowe, tworzy wyrazisty i naturalny makijaż. Produkt doskonale sprawdzi się do tzw. strobingu. Zastosowana w tym produkcie formuła rozprasza i odbija światło, dzięki czemu cera staje się promienna i świeża. Puder łagodzi rysy, niweluje cienie pod oczami, optycznie zmniejsza nierówności i wygładza. Jedwabista konsystencja idealnie przylega do skóry i dostosowuje się do karnacji.”

Jest to jedyny highlighter w ofercie producenta, dlatego nie podaje Wam tym razem konkretnego koloru lub numeru. Rozświetlacz posiada dużo perłowych drobinek, dzięki którym pięknie się błyszczy, a w trakcie stosowania faktycznie dostosował się do mojej karnacji i wyglądał bardzo naturalnie. Dodatkowo delikatnie zniwelował cienie pod oczami i wygładził moją cerę, co bardzo cenię w highlighterach. Produkt jest bardzo lekki, dzięki czemu moja skóra oddycha, ale niestety na mojej cerze nie utrzymuje się na twarzy cały dzień.

Podsumowując - highlighter świetnie sprawdzi się u kobiet ceniących zarówno atrakcyjną cenę, jak i mocne rozświetlenie oraz wygładzenie i naturalność skóry twarzy.

- Bronzer:

Kilka słów od producenta:

„Puder brązujący. Natychmiastowy efekt opalenizny. Jedwabista, nietłusta konsystencja nadaje się dla każdego rodzaju cery. Perłowe odcienie nadają świetliste wykończenie, a matowy (nr 02) pozwala uzyskać bardziej naturalny wygląd i polecany jest dla skóry z niedoskonałościami”

Testowany przeze mnie bronzer nr 102 posiada dużo drobinek, dzięki którym nadaje naszej cerze pięknego świetlistego wykończenia, a dodatkowo pozostawia efekt opalenizny. Produkt po nałożeniu wygląda bardzo naturalnie. Dzięki dobrej pigmentacji bardzo łatwo się aplikuje. Należy pamiętać, że np. podpierając się bronzer zostanie starty, stąd musimy zwracać szczególną uwagę na wykonywane przez nas gesty.

Podsumowując - bronzer świetnie sprawdzi się u kobiet, które cenią sobie zarówno atrakcyjną cenę, jak i naturalne oraz piękne świetliste wykończenie.

Muszę przyznać, że z pewną ostrożnością podchodzę do nowych, nieznanych marek i tak też było w tym przypadku. Tym milszym zaskoczeniem są dla mnie kosmetyki Smart Girls Get More, które okazały się naprawdę godne uwagi. Wszystkie produkty nie dość, że mają atrakcyjną cenę, to idealnie sprawdzają się u kobiet ceniących dobrą pigmentację, szybką i prostą aplikację, praktyczne rozwiązania i naturalne wykończenie. W związku z powyższym serdecznie zachęcam Was do sięgnięcia po markę Smart Girls Get More, gdyż Inteligentne Dziewczyny Dostają Więcej.