GloryHaul poleca - recenzja płynu Bump Eraiser

Wysypka, podrażniona i swędząca skóra, przebarwienia, wrastające włoski - to tylko niektóre problemy, z którymi spotykamy się po goleniu. Na pewno nie należą do przyjemnych, a tym bardziej - estetycznych. Jak wiecie, sposobów na udaną depilację jest wiele, ale każdy z nich pozostawia po sobie mniejsze lub większe ślady. Być może wiele z Was po prostu nie lubi się golić, a jeśli już musi, to chce mieć pod ręką produkt, który skutecznie pomoże zapobiec wiążącym się z nią problemom. W związku z powyższym przychodzę do Was z recenzją kosmetyku, stworzonego specjalnie do potrzeb skóry po depilacji. Zapraszam. 

Osobiście nie jestem zwolenniczką nadmiernego owłosienia i hołduję zasadzie, że ze względów higienicznych i estetycznych, powinniśmy się go pozbywać. Do niedawna po goleniu najczęściej używałam specjalnych balsamów, które niestety nie były w stanie zapobiec wszystkim pojawiającym się po depilacji problemom, dlatego szukałam czegoś zdecydowanie lepszego. Tak też dotarłam do produktów marki Bump Eraiser, a dzięki uprzejmości firmy Australiancosmetics.pl, mogłam przetestować antybakteryjny płyn do ciała, który na pewno odmieni Wasze odczucia i kondycję skóry po goleniu. 


Na początek poznajcie producenta i polskiego dystrybutora. Australiancosmetics.pl jest wyłącznym przedstawicielem w Polsce renomowanej australijskiej firmy Caronlab Australia, która przez ponad 25 lat wyznacza standardy najwyższej jakości produktów i jest największy producentem wosków do golenia w Australii. Pasja, zrozumienie branży kosmetycznej oraz zaangażowanie pracowników firmy Caronlab stale napędza innowacyjność wyrobów linii Bump Eraiser, wosków Caronlab oraz Waxxxpress. Założycielka firmy Lilliane Caron znała receptę na wyprodukowanie kosmetyków, które spełnią oczekiwania klienta. W krótkim czasie Caronlab stała się wiodącą marką w Australii i na świecie, a jej początki sięgają 1979 roku i salonu kosmetycznego właścicielki firmy, który działa z powodzeniem w Australii do dziś. Długie godziny pracy, frustracja oraz słabe i drogie produkty, były impulsem do rozpoczęcia produkcji własnej gamy kosmetyków, które szybko zyskały reputację wśród specjalistów. Obecnie produkty Caronlab z powodzeniem sprzedawane są w USA, Afryce, Azji, Europie oraz oczywiście w Australii. Ponadto Australiancosmetics.pl importuje włoskie produkty Byothea.

Niestety nigdy nie byłam w Australii, ale biorąc pod uwagę jej gorący klimat, mogę się domyślać, że depilacja jest dla Australijczyków czymś zupełnie naturalnym i niezwykle pomocnym w zachowaniu odpowiedniej dla warunków pogodowych higieny. Pozostaje problem chociażby wrastających po goleniu włosków, z którym zmaga się bardzo duża liczba kobiet i mężczyzn. Tu nachodzi nas pytanie, skąd się one biorą? Według specjalistów włosy urwane przy skórze lub w środku kanału włosowego, rosną pod skórą i nie są na tyle silne, by się z niej wydostać, co może powodować zapalenie. Jego wynikiem są pojawiające się na skórze gródki. Najczęstszą przyczyną tego typu problemów jest źle wykonany zabieg depilacji lub golenie pod włos, także u mężczyzn. Żeby zapobiec temu zjawisku, niezbędna jest właściwa pielęgnacja ciała po zabiegach usuwania owłosienia.


Z pomocą przychodzą produkty Bump Eraiser, w tym antybakteryjny płyn do ciała, zawierające naukowo opracowaną, zaawansowaną kombinację składników o działaniu kojącym i przeciwzapalnym, która zapobiega i leczy wrastające włoski. 

Spójrzmy teraz na opis producenta i poznajmy skład tego australijskiego kosmetyku. 

Bump Eraiser Zesty Antibacterial Wash dokładnie oczyszczający skórę oraz usuwa nadmiar łoju, aby zapobiec występowaniu wrastających włosków, pryszczy i zgrubień skórnych. Olejek z drzewa herbacianego, który działa antyseptyczne i przeciwzapalne, pomaga zlikwidować wrastające włoski i podrażnienia z nimi związane. W parze z orzeźwiającą mieszanką olejku pomarańczowego i guarany, oczyszcza i pobudza energię skóry, pozostawiając ją jasną i gładką. Idealny do stosowania przed i po wszelkich formach depilacji. Nadaje się dla całej rodziny. Może być stosowany na twarz i ciało. Posiada poręczna pompka do użytkowania pod prysznicem. Aby uzyskać najlepsze wyniki, należy wraz z nim używać z rękawicą złuszczającą Bump Eraiser


Najważniejsze składniki:
Olejek z drzewa herbacianego - ze względu na swoje właściwości znalazł szerokie zastosowanie w dermatologii, szczególnie w leczeniu grzybic i trądziku, łatwo przenika przez skórę i działa bakteriobójczo na bakterie beztlenowe wywołujące zmiany trądzikowe.
  
Guarana-uelastycznia pozbawioną sprężystości, zwiotczałą skórę, stymuluje przepływ limfy, co zapobiega obrzękom.

Olejek pomarańczowy - w zastosowaniu zewnętrznym na skórę działa dezynfekująco, polecany jest dla poszarzałej, mieszanej i tłustej cery oraz w przypadku cellulitu, ma działanie antyoksydacyjne, łagodzące, przeciwzmarszczkowe i antynowotworowe. Główny składnik olejku pomarańczowego to:

D-limonen, związek należący do monoterpenów, który posiada właściwości antyoksydacyjne, antybakteryjne, antynowotworowe oraz hamuje aktywność enzymu elastazy, tym samym zapobiega degradacji elastyny, białka, które razem z kolagenem odpowiadają za sprężystość i jędrność skóry. D-limonen zwiększa także przyswajalność koenzymu Q10. Poza tym olejek pomarańczowy zawiera również małe ilości bioflawonoidów, obecnych w skórce pomarańczy, o silnym działaniu anty-wolnorodnikowym. 

Kosmetyk nie zawiera parabenów, aluminium oraz innych szkodliwych składników. 


Najwyższy czas na moje osobiste spostrzeżenia i opinię. 

Antybakteryjny płyn do ciała Bump Eraiser na początek przykuwa wzrok swoim mocno pomarańczowym kolorem. Jego konsystencja jest dosyć rzadka, dzięki czemu jest niezwykle wydajny. Stosując go od ponad miesiąca, mniej więcej co 3-4 dni, zużyłam zaledwie 1/3 objętości butelki (250ml). Produkt ma bardzo ładny, delikatny zapach, co dla mnie jest niezwykle ważne, gdyż nie przepadam za ostrymi aromatami w produktach do higieny i pielęgnacji. Przez cały okres używania płynu nie zaobserwowałam i nie czułam żadnych podrażnień i uczuleń, wywołanych przez kosmetyk. Również w przypadku otwartych ran, nie doświadczałam charakterystycznego pieczenia. Do jego największych zalet odkrytych podczas testów, niewątpliwie należy zapobieżenie powstawaniu wysypki, plam i swędzeniu. Bump Eraiser sprawił, że moja skóra stała się gładka, a stosowanie go przed i po depilacji, faktycznie powstrzymało wrastanie włosków i powstawanie zapaleń w postaci gródek, najczęściej występujących u mnie w okolicach bikini. Co więcej, płyn stosuję także do mycia twarzy, którą skutecznie oczyszcza z nadmiaru sebum, pozostawiając uczucie orzeźwienia. Z nieukrywanym zadowoleniem stwierdziłam również, że Bump Eraiser zapobiegł powstawaniu nowych pryszczy, co z uwagi na moja cerę, jest jego kolejną dużą zaletą. 

Reasumując. Kosmetyk Bump Eraiser jest idealnym rozwiązaniem w pielęgnacji skóry po goleniu, zwłaszcza, że stosować mogą go zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Z powodzeniem możecie używać go na całe ciało, a także twarz. Produkt zgodnie z obietnicą producenta, zapobiega wszelkim podrażnieniom, wrastaniu włosków, swędzeniu i pieczeniu. Pozostawia skórę gładką, jasną i bez przebarwień. Świetnie sprawdza się także, jako płyn do mycia twarzy, oczyszczając ja z nadmiaru sebum. Muszę przyznać, że choć nie znam Australii i po raz pierwszy miałam okazje testować jakikolwiek produkt pochodzący z tego gorącego kontynentu, to już po pierwszych testach Bump Eraiser mogę z czystym sumieniem i nieukrywaną przyjemnością polecić każdemu, kto depiluje/goli swoja twarz i ciało. Osobiście będę stale sięgała po produkty z tej linii, a każdy kolejny na pewno Wam tu przedstawię. 




Pozdrawiam

50 komentarzy :

  1. Bardzo fajny post, wiele przydatnych informacji o produkcie, które czyta się z czystą przyjemnością! :)
    Pozdrawiam http://nwaldowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. No to chyba muszę się w niego zaopatrzyć, bo moja skóra jest bardzo wrażliwa i bez odpowiedniej pielęgnacji w czasie depilacji ani rusz!

    MÓJ BLOG
    MÓJ KANAŁ NA YT

    OdpowiedzUsuń
  3. Super post. Jest przejrzysty, i dobrze się czyta :) Nigdy nie słyszałam o tym produkcie, wydaję się, że jest bardzo dobry :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post, muszę koniecznie ten produkt przetestować. Mam nadzieje że u mnie się sprawdzi.

    kanatalia

    OdpowiedzUsuń
  5. W końcu jakiś porządny produkt. Mam problem z podrażnieniami już od bardzo dawna i do tej pory nic mi nie pomagało! Skuszę się na niego, bo naprawdę potrzebuję czegoś dobrego

    OdpowiedzUsuń
  6. Super post! Pozdrawiam!
    kpelinska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesujący post.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super post, bardzo przydatny. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słyszę, ale chyba przetestuję sama na własnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super post. Może się skuszę ☺

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna sprawa, po depilacji depilatorem zdarzają mi się czasem takie wrastające włoski. Ratuję się peelingami, ale dobrze wiedzieć, że istnieje taki kosmetyk~.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie napisany post! Muszę kupić sobie ten produkt. :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzięki twojej recenzji mam ochotę zakupić ten produkt. Bardzo ciekawa recenzja z dużą ilością przydatnych informacji! Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy post! :)

    http://batmanowy-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Super prowadzisz bloga, widać, że z pasją, a to jest najważniejsze! 😉💕

    OdpowiedzUsuń
  16. szczerze mówiąc, nie słyszałam o tym kosmetyku, fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego

    http://dressupwithpatt.blogspot.com/
    dodałam do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super post,bardzo przyjemnie się go czyta.Super blog,super recenzja! :) pozdrawiam!
    ipstryk26.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawy produkt, chętnie go wypróbuję!
    Obserwuję! Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    http://emigrantkatestuje.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie miałam okazji skorzystać z tego produktu. Twoja recenzja sprawiła ze zaciekawiłam się tym kosmetykiem i jeśli nadarzy się taka okazja to po niego sięgnę.
    Pozdrawiam.
    http://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam o tym produkcie ale wydaje się fajny ;)
    Pozdrawiam ;)
    http://hopploshet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie słyszałam o tej marce...
    Jeśli kiedyś będę miała okazję, to wypróbuję :)

    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  22. Produkt wydaje się fajny, bardzo miło czyta się recezję, wszystko w niej zawarłaś :) Będę częściej tu zaglądać, pozdrawiam. http://alexandra-perzanowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten produkt nas kusi! :D Przetestujemy go chyba ^^ Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. O cos dla mnie! Bardzo by mi sie przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo mnie zaciekawiłaś tym produktem.Nigdy o nim nie słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wydaje mi się, że muszę się w taki produkt zaopatrzyć. Pozdrawiam ;* http://czekolada23.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo fajny przejrzysty post :) chyba muszę po niego sięgnąć ;) pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. zapalenie mieszka włosowego po depilacji jest najgorsze;/

    OdpowiedzUsuń
  29. Produkt wydaje się być świetny, chętnie zwrócę na niego uwagę przy najbliższych zakupach :) świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy o czymś takim nie słyszałam i myślę, że nie będzie mi to potrzebne, ale dobrze dowiedzieć się o czymś nowym :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Pierwsy raz słyszę o takim specyfiku i uważam że takowy bardzo by mi sie przydał! Nie mam na codzien problemów tego typu, jednak zdarzają się przypadki :) Skład faktycznie przyjemny, podobnie jak kolor!

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam okazji jeszcze wypróbować tego produktu, ale wydaje się być bardzo ciekawy. Z wielką chęcią przetestowałabym go - i mam nadzieję, że kiedyś będę miała taką okazję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wyczerpująca temat, porządna recenzja i ładne zdjęcia :)
    nataliapfotografia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. powinnam polecić go koleżance, ponieważ ona ma problemy z tym.
    u mnie zdarza się to sporadycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Muszę go przetestować! :D Świetnie go opisałaś!
    Super jest Twój blog ♥ Obserwuję!
    Pozdrawiam
    http://allilove-xoxo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajny post, na pewno przydatny. Osobom które zastanawiają się nad zakupem się przyda. Pomimo ,że dość długi tekst to szybko się czyta ponieważ piszesz przejrzyście. Pozdrawiam i obserwuję :)
    http://okiemmoralnegoczlowieka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo fajna recenzja produktu może dzięki tobie się na niego skuszę ! :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  38. ciekawy produkt :) myślę, że gdybym miała problem z podrażnieniami spowodowanymi depilacją sięgnęłabym po niego :)
    pozdrawiam
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Kurczę, muszę na niego zapolować, bo mam ogromny problem z depilacją - golenie grubych włosów (które mam na całym ciele niestety) powoduje u mnie pojawianie się krostek z ropą i żadne balsamy mi nie pomagają, więc może to cudo coś zdziała?
    Pozdrawiam cieplutko :*
    Lina Nastya
    http://lina-nastya.blogspot.com/2016/12/co-nowego-listopad-2016.html

    OdpowiedzUsuń
  40. Fajny post :) Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Nie mam takiego problemu, ale gdybym go miała na pewno bym po niego sięgnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Jeszcze nie słyszałam o takim produkcie! Piękny kolorek miejmy nadzieję że zadziała na mojej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Super post! Bardzo przydatny!

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo przydatny post na pewno wypróbuje;) cieszę się że trafiłam na twój post pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Ooo! Muszę się rozejrzeć za tym produktem. Bardzo ładna i kusząca recenzja.
    Obserwuję
    www.fajnamatka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo ciekawy post ! POzdrawiam ;)
    alicjajaworska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Plyn jest na pierwszym miejscu moich zakupow! Moja skora jest bardzo wwrażliwa i mam nadzieję, ze to mi pomoze 😊😊 Dziekuje za super recenzje, poszukam tej z opisem calego produktu😊
    Pozdrawiam
    Eff :)

    OdpowiedzUsuń

GloryHaul © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka